Na początku przepraszam Was. Znowu. Nie wchodziłam przez okres około dwóch tygodni na bloga, ale mam na to usprawiedliwienie, ponieważ dostęp do internetu był bardzo trudny ;d
No więc dzisiaj około godziny 10:00 dojechałam do domu gdyż wracałam z Częstochowy,wakacyjny odpoczynek hahaha , musiałam wstać o 4:00 nad ranem, a tak mi się nie chciało ; ] gdy doszłam do siebie czekałam już z moją ciocią na dole na kierowcę spóźnił się miał być o 4:40 a przyjechał o 5:15 ja jak zwykle spanikowałam bo sobie o mnie zapomniał , lecz na szczęście przyjechał, a potem to już dojechaliśmy i prawie wszystko było okej, prawie bo przez większość drogi padał deszcz, no i tak zeszło do wieczora potem umówiłam się z Natalką byłyśmy na spacerze miło spędziłam czas. Następnie wróciłam do domu zdałam relacje mamie z kim, gdzie byłam, co robiłam itp. takie przesłuchania są bardzo wyczerpujące , apotem do już samo zleciało do 22 :00 i z pewnością za chwile pójdę spać ;))
Jeszcze chce wam polecić film pt. "Honey"
No ta pa Ola .